🎶 Pieśń V nosi tytuł „Śmierć to za mało” 📖 Odpowiada Przykazaniu Piątemu: Nie zabijaj.
🎤 Mówi się, że ktoś kto żyje w pamięci innych, nie umiera. Czy zatem w szerokiej, poetycko piosenkowej perspektywie, zabicie kogoś nie można utożsamić z wyrzuceniem go z pamięci? ⤵️
ŚMIERĆ TO ZA MAŁO
Śmierć to za mało, żeby przestać kochać,
ona jest tylko wiecznym snem bez snów,
szczelnie otwiera muślinowe wrota
i gasi gwiazdy znad wybrańców głów.
Zwolnij przed śmierci tajemnym misterium,
niech godnie wybrzmią pożegnalne msze,
zmiennik już czeka do trzymania sterów,
ty, niczym mędrzec, zostań w czułym tle.
Jak krew do rany,
deszcz do chmury,
wrócisz, bo tak to już się kręci,
lecz nie zabijaj,
nie zabijaj,
choćby iskierki swej pamięci.
To nie umiera,
to nie ginie,
trwasz dłużej niż trwa pamięć lustra,
lecz mi jej nie bierz,
nie zabijaj,
pamięcią twą niech żyje pustka.
Czas dawnym chwilom da nowe znaczenia,
światło wypełni twoją nową postać,
i krzyknie w biegu rozpędzona ziemia:
śmierć to za mało, żeby przestać kochać.
🎼 Utwór w wersji koncertowej wykonywany jest w składzie:
Agnieszka Wilczyńska – śpiew
Adam Nowak – śpiew
Robert Majewski – trąbka, flugelhorn
Andrzej Jagodzinski Trio w składzie :
Andrzej Jagodziński – fortepian
@Adam Cegielski – kontrabas
Czesław Bartkowski – perkusja
Wiesława Sujkowska – czyta śródteksty
🎤 Partnerzy:
Inpol-Krak, STOART – Związek Artystów Wykonawców, Stowarzyszenie Autorów ZAiKS